🥌 Wiersz Gitara Co To Co To

Gitara Leżała na strychu stara, Mocno zużyta gitara. Jej stan był wręcz opłakany, Bo, oprócz strun pozrywanych, Wytarte miała już progi, Brak kluczy dwóch stroikowych, Mostek na wpół odklejony, Z której by nie spojrzeć strony Obtarcia i zadrapania. A chociaż już ta litania Mogłaby sprawić ból głowy, Na pudle rezonansowym Jeszcze pęknięcie widniało. Nie dziwi więc, co się stało Z gitarą pewnego wtorku, Gdy pośród foliowych worków, Zamiast w warsztacie lutnika Stanęła obok śmietnika. I taki finał by miała Gitary historia cała, Gdyby nie to, że wieczorem, Przypadkiem w ten właśnie wtorek I obok tego śmietnika Wolno chodnikiem kuśtykał, Podobny do tej gitary, Mocno zużyty i stary, Mężczyzna, który coś więcej Zobaczył w tym instrumencie Niż tylko śmieć. Ten staruszek Zobaczył w gitarze...duszę. I już jej nie mógł zostawić. Pomyślał, że ją naprawi. Czuł, że powinien jej pomóc. Zabrał ją zatem do domu Gdzie, zakasawszy rękawy, Żmudnej się podjął naprawy. Dokładnie skleił pęknięcie, Dokleił mostek, zawzięcie Każdy element szlifował, Nałożył lakier od nowa, Wymienił wszystkie trzy pary Kluczy na główce gitary, Dwadzieścia progów naliczył Wzdłuż gryfu i podstrunnicy Po otwór rezonansowy, I każdy zmienił na nowy. Nareszcie wyjął z pudełka Sześć strun, które na siodełkach Rozłożył w miejscach właściwych I niczym łuków cięciwy Napinał wolno kluczami, Gitarę strojąc tym samym. I pewnie ktoś teraz powie: "Jaki niemądry ten człowiek! Bo przecież taka naprawa Opłacać się nie ma prawa. Ten czas, pieniądze, wysiłek – Nie warto poświęcać tyle Czemuś, co w rzeczywistości, Nie ma już wielkiej wartości." A ja, być może naiwnie, Wierzę, że jest wręcz przeciwnie – Wtedy zyskamy najwięcej, Gdy nie rozumem, lecz sercem, Słuchając głosu sumienia, Wartość będziemy oceniać.

^{Należy bardzo uważnie i najlepiej kilka razy przeczytać wiersz, który został wybrany do analizy; Tytuł wiersza często zawiera wskazówki interpretacyjne dotyczące bohatera lirycznego, sytuacji itp.; Podczas czytania wiersza można zaznaczać środki stylistyczne. Na marginesie napisać jaka jest ich rola, dlaczego zostały użyte.} ^{Wiersz pt. „Co to jest Polska?” Co to jest Polska? spytał Jaś w przedszkolu. Polska to wieś i las, i zboże w polu i szosa, którą pędzi do miasta autobus, i samolot, co leci wysoko nad tobą. Polska to miasto, strumień i rzeka, i komin fabryczny, co dymi z daleka, a nawet obłoki, gdy nad nimi mkną. Polska to jest także twój rodzinny dom. A przedszkole? Tak – i przedszkole, i róża w ogrodzie i książka na stole POWITANIE WIOSNY (wiersz) Wiosna, wiosna już na łące, Więc zwierzęta dają koncert. Konik polny ma skrzypeczki, Gitary – trzy biedroneczki. Na pianinie gra dżdżownica, Motyl harfą się zachwyca, A w perkusję wali żuk, Podśpiewując: – Uf, uf, uf. Wokalistka – pszczółka Bze, Ciągle śpiewa: – Ble, ble, ble. Gdy na koncert wpadł skowronek, To już był koncertu koniec. Piosenka „Marsz śniegowców” Gdy na świecie niepogoda, tupu-tupu, tupu, tup, gdy strumieniem płynie woda, tupu-tupu, tupu, tup, każdy wciąga nas z ochotą, bo na ziemi wszędzie błoto, tupu, tup, tupu, tup, tupu-tupu, tupu, tup. Nie lubimy chodzić sami, tupu-tupu, tupu, tup, przechadzamy się parami, tupu-tupu, tupu, tup, ale zaraz z zimy końcem ukrywamy się przed słońcem, tupu, tup, tupu, tup, tupu-tupu, tupu, tup. Wiersz: Kocham babcię i dziadka Kochamy mocno babcię, dziadka - to nie żarty moi mili, dziś życzenia im składamy, by sto latek jeszcze żyli. Kiedy smutek nas ogarnia i wszystkiego mamy dość, dziadek mocno nas przytuli, o to go nie trzeba prosić. Gdy pomyślimy o łakociach, babcia zaraz coś upiecze. Musimy przyznać, te wypieki najwspanialsze są na świecie. Babcia z dziadkiem w wolnych chwilach przekazują wciąż wytrwale, swym kochanym wnukom rad życiowych całą gamę. Piosenka o babci i dziadku „Kiedy babcia była mała” Kiedy babcia była mała To sukienkę i fartuszek krótki miała. Małe nóżki, chude rączki, i lubiła jeść cukierki oraz pączki. I co, i co, że babcia nam urosła, że lat ma trochę więcej niż ja i brat i siostra. I co, i co to ważne, że mam babcię, że bardzo kocham ją i śpiewać lubię z nią. A gdy dziadek był malutki. To nie nosił adidasów tylko butki. Nie miał wąsów ani brody no i nie chciał jeść marchewki, tylko lody. I co, i co, że dziadek urósł trochę, że lat ma trochę więcej niż dwa plus trzy plus osiem. I co, i co, to ważne, że mam dziadka, że bardzo kocham go i lat mu życzę sto. Dawno temu babcia z dziadkiem w piaskownicy się kłócili o łopatkę. Dziś na spacer idą sobie, a gdy wrócą ja im kawę dobrą zrobię. I co, i co, że trochę nam urośli, że nie są dzieciakami, że ważni z nich dorośli. I co, i co, to ważne że są z nami, niech żyją długi czas i zawsze lubią nas. Wiersz:„Pada śnieżek” Pada śnieżek,Pada ze śnieguMam kołnierzyk,Białe uszyI policzki,I śniegowe jak padać nie przestanie-wiecie, co sięze mną stanie?Będzie kino nie z tej ziemi-nos w marchewkę mi się zmieni. „Wszystkie dzieci Mikołaja kochają” Wszystkie dzieci Mikołaja kochają, Wszystkie dzieci na niego czekają, Moc prezentów każdemu przyniesie Każde dziecko z prezentów się cieszy A Mikołaj choć siwą ma brodę, To wśród dzieci wciąż czuje się młodo. Wszystkie głaszcze po twarzach Prezentami obdarza I o każdym pamięta w te święta. "Mikołaj ma trudne zadanie" 1. Mikołaj wędruje po świecie, w swym worku prezentów ma moc, zagląda przez okna do dzieci, w świąteczną, wigilijną noc. Refren: Zbliżają się święta, ubranie choinki i wszyscy czekają na swe upominki. Mikołaj się spieszy, zadanie swe zna, każdemu coś kup, każdemu coś Mikołaj ma trudne zadanie, niełatwo Mikołajem być, od świtu do zmierzchu bieganie, jak biedny Mikołaj ma żyć? Refren: Wciąż praca i praca, tu listy, tu paczki, znów w worku jest dziura, skończyły się znaczki. Renifer się zmęczył i poszedł już spać, na saniach prezenty, więc trzeba je pchać Wiersz: Chcemy lepiej niż rodzice pieszo chodzić przez ulice, Po chodniku z wielką wprawą wędrujemy stroną prawą! Wiersz: Jesień Jesień na paluszkach Spaceruje w parku I rozdaje wszystkim Swe skarby w podarku Wręcza nam bukiety Kolorowych liści I smutek zamienia W roześmiane myśli Nasypie w berety Albo do kieszeni – Kasztanów, żołędzi I złotych promieni Pozdrowi wiewiórkę Roześmianym echem A potem pożegna – Cichutko, z uśmiechem… Są takie czarodziejskie słowa co otwierają wszystkie drzwi:proszę, przepraszam, dziękuje. "Piosenka gimnastyczna”. Gimnastyka ważna sprawa, dla nas wszystkich to zabawa Ręce w górę ,ręce w bok , krok do przodu, przysiad , skok Ref: Głowa, ramiona, kolana, piety, kolana piety, oczy, uszy, usta, nos/ powt. 2x Jamniczek- piosenka na jamniczka wyturlał się z koszyczka, zaczaił się na babcię i porwał babci kapcie. Ref. A jak spał, a jak spał taką grzeczną minę miał / bis chustkę w róże i zrobił dwie kałuże, a moją nową lalkę zaciągnął pod wersalkę. Ref. A jak spał... 3. A teraz gdzieś ucieka i szczeka, szczeka, szczeka, łapiemy więc jamniczka, niech wraca do koszyczka. Ref. A jak spał...}

To, co napisałeś jest świetne. Jako miniaturka, ale sądzę, że mógłby powstać z tego dobry wiersz. Pomyśl o tym :) Krysiu jestem wdzięczna Tobie, za tak wierne czytanie tego, co tworzę :) I za opinię również :) Dziękuję, że mnie czytacie i zapraszam Was do śledzenia nowości :) Pozdrawiam Was i życzę udanego piątku :)

KONSPEKT ZAJĘĆ DLA DZIECI 4 – 5 LETNICHTEMAT: „MALI MUZYKANCI” – TEATRZYK SYLWET W OPARCIU O WIERSZ A. KAMIEŃSKIEJ „KONCERT” ORAZ ZABAWY OGÓLNY: Zapoznanie z różnorodnością instrumentów muzycznych oraz stworzenie okazji do wspólnego OPERACYJNE (DZIECKO):- umie wypowiadać się na temat treści teatrzyku;- rozpoznaje i nazywa instrumenty muzyczne takie jak: fortepian, skrzypce, flet, gitara, trąbka, tamburyno, cymbałki, trójkąt, kołatka, grzechotka, kontrabas; - potrafi właściwie grać na przedszkolnych instrumentach /kołatka, tamburyno, grzechotka, cymbałki, trójkąt/;- umie zagrać wspólnie z innymi dziećmi;- potrafi przeliczać i rozpoznawać znak graficzny w zakresie do 5;- wie kto to jest dyrygent i jaką ma funkcję w orkiestrze;- umie pokazać pantomimą grę na różnych podające: pokaz, obserwacja, objaśnienie;• poszukujące: rozmowa, metoda zadań stawianych dziecku• ekspresywne: improwizacja ruchowa, muzyczna;• praktyczne: metoda DYDAKTYCZNE:Płyty CD z muzyką / ‘W co się bawić z dziećmi’ M. Bogdanowicz, ‘Już gramy-muzyka i ćwiczenia dla dzieci’ sylwety do teatrzyku, wiersz A. Kamieńskiej ‘Koncert’, instrumenty muzyczne, ilustracje instrumentów, pudełeczka akustyczne, brystole, pastele, koła, plansze z cyframi 1,2,3,4, ZAJĘĆ:1. Powitanie dzieci i zaproszenie do zajęć zabawą „Karuzela”./Dzieci tańczą w kole i śpiewają następujące słowa: Chłopcy, dziewczęta, dalej, śpieszmy się, Karuzela czeka, wzywa nas z daleka. Starsi już poszli a młodsi jeszcze nie. Hej, hopsa są, Jak ona szybko mknie! Hej, dalej, dalej, do zabawy śpieszmy się!2. Oglądanie i słuchanie treści teatrzyku inspirowanego wierszem A. Kamieńskiej „Koncert”.Grały żabki w błocie: jedna na flecie, druga na trójkącie, trzecia na klarnecie, czwarta, jak to żaby, na skrzypcach — aby, aby, piąta na fortepianie głośno niesłychanie, szósta na mandolinie, siódma na tamburynie, ósma — mamo kochana – ćwiczyła na cymbałach, dziewiąta na wiolonczeli, a jakże, żebyście wiedzieli!, dziesiąta, tak jak wy czasami, biła w bębenek łapkami, aż taki się zrobił hałas, że uszy zatykać zaraz. Tylko dzieci i poeci stali nad brzegiem strumyka i zachwycali się: Ach, jaka ładna muzyka! 3. Krótka analiza wiersza, pytania:-Co robiły żabki w błocie?-Ile grało żabek?-Na jakich instrumentach grały?-Ktoś z was gra lub uczy się gry na jakimś instrumencie? /jeśli tak to na jakim/-Kto to jest dyrygent i jaka jest jego funkcja w orkiestrze?4. Zabawa ruchowa „Żabki i bocian”/ Dzieci dostają po jednym kole-liściu, dywan to staw, w którym zamieszkują żabki, nauczyciel gra na tamburynie-żabki skaczą, ale gdy przestaje grać pojawia się bociek-nauczyciel lub wyznaczone dziecko. Jeśli któraś z żabek nie zdąży ukryć się na liściu to zostanie złapana przez boćka/ 5. Oglądanie obrazków instrumentów. Pokazywanie ruchem gry na poszczególnych obrazkach oraz podawanie nazw Przyniesienie przykrytego pudełka, dzieci zgadują co tam może być i wyznaczone dzieci dotykiem próbują odgadnąć co za przedmioty kryją się w pudełku. Wyciągnięcie i prezentacja instrumentów, nazywanie, określanie cech. 7. Zabawa rytmiczna „Nocny duch”. Dzieci siedzą w kole plecami do środka. W środku leżą instrumenty, a obok nich stoi dziecko- nocny duch. Nauczyciel razem z dziećmi mówi krótki wierszyk:Zegar bije godzinę /nauczyciel pokazuje planszę z cyfrą/Chodzi po dachach Nocny duchu, dotknij mnie,Ja też zagrać duch wybiera dziecko , które gra na dowolnym instrumencie tyle razy ile wskazuje plansza z Podział instrumentów wśród dzieci /na 4 grupy instrumentów/. Zabawa rytmiczna „Głośno cicho”. Jedno dziecko jest dyrygentem. Pozostałe dzieci grają na instrumentach określony rytm. Gdy dyrygent podniesie pałeczkę do góry dzieci grają głośno a gdy na dół dzieci grają Podział na trzy grupy instrumentów poprzez odłożenie do właściwego koła trzymanego przez dziecko instrumentu. Zabawa rytmiczna „Zabawa z instrumentami”./ Dzieci stoją w kole z instrumentami, dzieci podzielone na 4 grupy siedzą naprzeciwko 4 kół z instrumentami. Na hasło: np. grzechotki dzieci które siedzą naprzeciwko koła z grzechotkami biorą je i na nich grają prosty rytm, następnie na sygnał nauczyciela zmiana i inne instrumenty grają/10. Zabawa rytmiczna „Muzykanci-konszabelanci”./ Dzieci siedzą w kole. Pokazują ruchem treść piosenki i śpiewają:Jestem muzykantem-konszabelantem,My umiem grać, my umiemy A na czym? – na pianino i-no , i-no, a pianino i-no, i-no,A pianino i-no, i-no, a pianino w trakcie śpiewania powtórek zmieniają instrumenty np./ trąbka- tru-tu, tru,tu; skrzypce- dylu, dylu; gitara- drum, drum, flet-fiu, fiu/11. Zabawa w „Echo”./ Nauczyciel bądź wybrane dziecko wyklaskuje rytm, dzieci próbują go odtworzyć/ 12. Zabawa rozwijająca zmysł słuchu ”Pudełka akustyczne”/ Dzieci próbują odnaleźć dwa pudełeczka o takim samym brzmieniu/13. Wykonanie trąbki z papieru, ozdabianie, rysowanie dziurek, zwijanie w Wystawka prac i ich omówienie.

Dodatkowo, gitara akustyczna, podobnie jak elektryczna i basowa posiadają w gryfie pręt napinający, który równoważy siłę naciągu strun. Dzięki temu możemy mieć w gitarach cienkie gryfy, co zdecydowanie ułatwia grę.

I każdy zmienił na nowy. Gitarę strojąc tym samym. "Jaki niemądry ten człowiek! Opłacać się nie ma prawa. Nie ma już wielkiej wartości." Wartość będziemy oceniać. Ten wiersz dla dzieci jest zatytułowany Gitara. Napisał go Paweł Gołuch. Wiersz opisuje człowieka, który odnowił startą, zepsutą gitarę.

Poezja jest sztuką, „uzależnioną” od odbiorcy. Zauważmy jak ważny jest ten, kto czyta poezję – on, odbiorca stanowi o sensie i potrzebie istnienia wiersza. On, czyli ja, Ty. Wiersz został stworzony dla Ciebie i tylko ty możesz sprawić, że zaistnieje, że się spełni. Aby podejść śmiało do sztuki interpretacji, trzeba . 163 98 272 492 428 445 242 232

wiersz gitara co to co to